sobota, 1 maja 2010

Mamutek-detektyw

Potomek myje ręce. Nagle woła:
- Mamutku! Pochlapałem się!
Idę. Patrzę. Włącza mi się inspektor-mamutek - rozmieszczenie plam wody na blacie, podłodze i Potomku wskazuje ewidentnie na jedno...
- Żabo, gdybyś nie zatkał rączką kranu, nie pochlapałbyś się.
Potomek spogląda ze zdziwieniem pomieszanym z podziwem:
- Widzisz przez ściany? Jak inspektor Gadżet?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz