Potomek siedzi przy komputerze. Wywalił język na pół brody i urwał mu się kontakt z rzeczywistością. Gra w ZOOMumba. Mówię do niego, a on nic. Myszką macha, karmi tygrysy i inne pawiany. Dyskretnym ruchem odłączyłam myszkę od laptopa.
- Czy ty jesteś niepoważna?! - wykrzyknął z oburzeniem Potomek zmieniając bez chwili zastanowienia myszkę na touchpada.
No czy Ty jesteś niepoważna?! :)Jak można tak dekoncentrować dziecko w kluczowym momencie, zwłaszcza, że każdy jest kluczowy! :P
OdpowiedzUsuń